Informacja Administratora

Na podstawie art. 13 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych), Dz. U. UE. L. 2016.119.1 z dnia 4 maja 2016r., dalej RODO informuję:
1. dane Administratora i Inspektora Ochrony Danych znajdują się w linku „Ochrona danych osobowych”,
2. Pana/Pani dane osobowe w postaci adresu IP, są przetwarzane w celu udostępniania strony internetowej oraz wypełnienia obowiązków prawnych spoczywających na administratorze(art.6 ust.1 lit.c RODO),
3. jeżeli korzysta Pan/Pani z odnośnika na stronie będącego adresem e-mail placówki to zgadza się Pan/Pani na przetwarzanie danych w celu udzielenia odpowiedzi,
4. dane osobowe mogą być przekazywane organom państwowym, organom ochrony prawnej (Policja, Prokuratura, Sąd) lub organom samorządu terytorialnego w związku z prowadzonym postępowaniem,
5. Pana/Pani dane osobowe nie będą przekazywane do państwa trzeciego ani do organizacji międzynarodowej,
6. Pana/Pani dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres i w zakresie niezbędnym do realizacji celu przetwarzania,
7. przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania lub prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania,
8. ma Pan/Pani prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych,
9. podanie przez Pana/Panią danych osobowych jest fakultatywne (dobrowolne) w celu udostępnienia strony internetowej,
10. Pana/Pani dane osobowe nie będą podlegały zautomatyzowanym procesom podejmowania decyzji przez Administratora, w tym profilowaniu.
zamknij

Co to znaczy tyle, co kot napłakał?

Kochane Przedszkolaki, lubicie koty? Hmm, tak myślałyśmy. A może ktoś z Was słyszał powiedzenie „Tyle, co kot napłakał”?
Ciekawe, czy wiecie, co to znaczy i co kot ma z tym powiedzeniem wspólnego?
Posłuchajmy opowiadania Grzegorza Kasdepke

Tyle, co kot napłakał (G. Kasdepke)

Opowiadanie było trochę śmieszne, prawda?
-Czemu Bartuś nie chciał jeść zupy?
-Do jego zupy naprawdę napłakał kot?
-Myślicie, że w końcu ją zjadł?
-Co powiedziała babcia Bartusia?
-Dlaczego Bartuś nie bał się już, że w zupie są kocie łzy?

Jasne, teraz każdy z Was na pewno już wie, że „tyle, co kot napłakał” znaczy po prostu, że czegoś jest mało, prawie nic. Kot nie płacze, więc kocich łez jest też niewiele, właściwie nie ma ich wcale! Stąd takie powiedzenie.

Teraz proponujemy Wam zagadki. Popatrzcie na zdjęcia.

   

Zastanów się i odpowiedz: na którym talerzu winogron jest tyle, co kot napłakał? Na brązowym, czy na białym?
W której butelce zostało już soku tyle, co kot napłakał? W tej z żółtą nakrętką, czy w tej z nakrętką białą?

Spróbuj znaleźć w Twoim domu rzeczy, których masz bardzo mało, czyli tyle, co kot napłakał. Poszukaj razem z rodzicami. A na następnych zakupach będziesz podpowiadać rodzicom, jakie produkty trzeba kupić, bo jest ich w domu bardzo niewiele i wkrótce może zabraknąć.

W poznanym dzisiaj powiedzeniu występuje kot. Koty co prawda nie płaczą, ale to bardzo interesujące zwierzęta. Zapraszamy więc, do obejrzenia „kociej” opowieści. Wszystkie koty, żywe i zabawkowe są również mile widziane na widowni!

Jak to jest być kotem

Kotka Felka poszła spać, ale mamy nadzieję, że Ty nie masz ochoty na drzemkę i jeszcze trochę się z nami pobawisz? Doskonale! Proponujemy własnoręczne wykonanie małego, papierowego kotka. Obejrzyj uważnie instrukcję. Staraj się zrobić kotka samodzielnie, ale jeśli będziesz mieć trudności, poproś o pomoc rodziców, starszą siostrę lub brata. Możecie przecież robić koty wspólnie, może powstanie cała kocia rodzinka? Powodzenia!
Nie zapomnijcie przysłać nam zdjęć wykonanych kotków. Felka już czeka z niecierpliwością, my też!

Jak zrobić kotka -instrukcja

Na zakończenie warto posłuchać piosenki o kotku. Polecamy ją szczególnie wszystkim miłośnikom tych puszystych zwierzątek.

Potańczcie przy niej, możecie też podrzucać piłeczkę albo tańczyć z tasiemką lub wstążką, udając zabawę z kotkiem.
Może nauczycie się refrenu, czyli takiej części piosenki, która powtarza się kilka razy? A może macie własne, zupełnie inne pomysły na „kocie” zabawy?
Jesteśmy pewne, że macie ich wiele, wcale nie tyle, co kot napłakał!
Zatem – udanych, kocich harców!
Pozdrawiamy serdecznie!